Franciszek Wachnik, niestety nieżyjący już, jeden z założycieli naszego koła pozostawił po sobie liczną i polującą rodzinę. Śp. Franciszek był zapalonym myśliwym i bardzo dbał o łowisko. Był też długoletnim strażnikiem łowieckim.

Śp. Franciszek Wachnik

Tak się złożyło, że obowiązki te przejął po nim jego wnuk Andrzej Piecek. W naszym kole poluje zięć Franciszka kol. Marian Piecek oraz pasierb Janek Juchno, który także był strażnikiem łowieckim. Po Janku rolę strażnika przejął jego syn Piotr Juchno.

Od  lewej: Jan JUchno, Piotr Juchno, Marian Piecek i Andrzej Piecek

Wynika z tego, że śp. Franciszek Wachnik pozostawił po sobie potomków myśliwych, którzy byli bądź są osobami funkcyjnymi w naszym kole. Postać przodka świeci przykładem i niewiele kół posiada tak rozległe koneksje rodzinne wśród swoich członków.